Wykształcenie zdrowych nawyków żywieniowych i zdrowie dziecka jest naszym priorytetem, dlatego w KIDS&Co. skupiamy się na przyzwyczajaniu dzieci do dokonywania zdrowych wyborów.
Nasze menu jest zbilansowane i dostosowane do dziennych potrzeb młodego organizmu, a codzienne posiłki są komponowane tak, aby zapewnić dzieciom energię na cały dzień i przywrócić równowagę na poziomie ciała i umysłu.
Dostarczamy posiłki pełnowartościowe, pozbawione chemicznych dodatków i dopasowane do pory roku.
Współpracujemy wyłącznie z małymi firmami specjalizującymi się w żywieniu dzieci, gotujących zdrowo i smacznie. Zapewniamy również posiłki dietetyczne dopasowane do indywidualnych potrzeb dziecka, w tym dla małych alergików. Oznacza to, że unikamy cukru i tłuszczu, preferujemy posiłki gotowane na parze oraz żywność mało przetworzoną, opieramy naszą dietę na dużej ilości warzyw, owoców, ryby i kasz.
Mąkę wsypujemy do misy, dodajemy drożdże instant i sól. Powoli wlewamy letnią wodę z oliwą i zaczynamy wyrabiać ciasto. Po ok. 4 minutach przekładamy ciasto do formy keksówki (u mnie 12x22 cm) wyłożonej papierem do pieczenia lub posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką. Wierzch ciasta wyrównujemy. Formę przykrywamy, stawiamy w ciepłym miejscu bez przeciągów na 1 h 40 minut. Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Wkładamy chleb w formie do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy 40 minut. Wyciągamy z formy i studzimy na kuchennej kratce.
W garnuszku gotujemy mleko, aby było letnie. Mąki łączymy ze sobą. Dodajemy drożdże, cukier i sól. Mieszamy ze sobą składniki i wlewamy mleko, cały czas wyrabiając ciasto łyżką lub mikserem. Gdy składniki się połączą dodajemy jajko i dalej mieszamy. Po kilku minutach przekładamy do miski i przykrywamy ściereczką lub folią. Misę stawiamy w ciepłym miejscu na godzinę. Następnie wyrośnięte ciasto przekładamy do formy wysmarowanej masłem (u mnie okrągła, ale może być keksówka). Zwilżamy wodą dłonie i wygładzamy powierzchnię ciasta. Formę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na jeszcze 45 minut. Chleb pieczemy z 190 stopniach przez 35-45 minut. Chleb będzie gotowy w momencie, aż skórka się zarumieni, a po wbiciu w ciasto wykałaczki, będzie ona sucha. Upieczony chleb wyciągamy z piekarnika i studzimy przez podaniem.
Marchewki umyć i oskrobać, gotować do miękkości w osolonej wodzie. W międzyczasie na rozgrzanej patelni uprażyć migdały. Ugotowane marchewki odstawić na 15-20 minut, aby wystygły i ociekły z wody. Następnie zblendować je razem z oliwą i migdałami. Doprawić solą i pieprzem.
Marchewkę trzemy na tarce. Cebulę kroimy w kostkę, dusimy do miękkości na oliwie. Dodajemy przyprawy i przecier pomidorowy do smaku. Do pasty można dodać kaszę jaglaną.
Na dużej patelni na oliwie lekko podsmażyć pokrojoną w kosteczkę cebulę i pokrojony na plasterki czosnek. Następnie dodać suchą kaszę i wymieszać.
Dodać obrane i starte na tarce o większych oczkach warzywa korzeniowe: marchewkę, pietruszkę i selera. Mieszając smażyć przez około 3 minuty.
Dodać pokrojoną w kostkę cukinię oraz groszek lub fasolkę (mogą być zamrożone). Dodać przyprawy, doprawić pieprzem i smażyć mieszając przez ok. 2 minuty.
Wlać gorącą wodę z sosem sojowym i octem balsamicznym, wymieszać, przykryć i gotować przez ok. 20 minut. Zdjąć pokrywę, danie doprawić w razie potrzeby solą i smażyć jeszcze ciągle mieszając przez kilka minut aż reszta płynu odparuje i potrawa się zagęści.
Muffinki robi się bardzo szybko i co najważniejsze – są w nich same wartościowe składniki – pełne błonnika płatki owsiane, bogate w białko jajka i mleko migdałowe.
Piekarnik rozgrzewamy do 170 st. C. W dużej misce umieszczamy roztrzepane jajka, dodajemy do nich jogurt naturalny, syrop klonowy i płatki owsiane. Całość mieszamy aż wszystkie składniki się połączą. Następnie wsypujemy proszek do pieczenia, szczyptę soli, cynamon i ponownie mieszamy. Jabłka obieramy ze skórki i ścieramy na grubych oczkach i dodajemy do miski z pozostałymi składnikami. Dokładnie łączymy ze sobą wszystkie składniki i na koniec wlewamy jeszcze trochę wody/mleka migdałowego – około pół szklanki. Formę do pieczenia muffinek smarujemy małą ilością oleju kokosowego i do każdego miejsca na babeczkę wkładamy do dużą łyżkę gotowego ciasta. Formę możecie też wyłożyć papierowymi foremkami na muffinki. Na wierzchu każdej babeczki układamy borówki, maliny, żurawinę lub migdały. Pieczemy przez 35-40 min. do momentu aż babeczki nabiorą złotego koloru.
Takie kotlety to samo zdrowie. Są źródłem cennego białka pochodzenia roślinnego zawartego w ziarnach soi. Soja zawiera też nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, potas, żelazo, magnez, fosfor i wapń.
Soję wypłukać i namoczyć na 8-12 godzin. Odcedzić i ugotować w świeżej wodzie do miękkości. Odcedzić i zmielić wraz z ugotowanymi ziemniakami. Dołożyć drobno posiekaną i podduszoną na oleju cebulę, jajko oraz sól i przyprawy. Gdyby masa była za rzadka, dodać trochę zarodków lub otrąb pszennych. Formować nieduże kotleciki i obtaczać w otrębach, sezamie lub bułce tartej.
Kotlety sojowe zalewany gorącą woda i czekamy aż będą miękkie. Roztrzepujemy jajko, na osobnych talerzykach dajemy bułke tarta oraz przyprawy. Oliwki kroimy w paski, ser kroimy na 4 części. Kotlety sojowe przeciąć i do środka włożyć oliwki i ser, przykryć drugą częścią. Obtaczamy w przyprawach, następnie w jajku i bułce tartej. Smażymy na słabym ogniu z obu stron do momentu topienia sera. Aby zyskać lepszy smak możemy kotlety skropić sosem sojowym.
Jeśli Twoje dziecko ma alergię, dostosujemy menu do Twoich potrzeb.