Nauka języków obcych od kołyski

Znajomość dwóch języków obcych, czy też inaczej mówiąc – dwujęzyczność, to niewątpliwie ogromna zaleta, zwłaszcza obecnie. Taka umiejętność może okazać się magiczną furtką do satysfakcjonującej pracy, częstych podróży, a nawet lepszych zarobków w przyszłości. W takim razie, czy rzeczywiście warto inwestować w naukę języków „od kołyski”?

Rozwój mowy u dziecka – nawet języka ojczystego, trwa kilka lat i wcale nie jest to przysłowiowa bułka z masłem. Jak na razie, jedyną i prawdopodobnie najskuteczniejszą metodą nauki jest ciągłe powtarzanie i zapamiętywanie. Nie zmienia to jednak faktu, że proces ten może być bardzo kreatywny, jeśli oczywiście odpowiednio o to zadbamy. A co, jeśli chcemy, aby nasze dzieci przystosowywały się do dwóch języków jednocześnie?

Warto pamiętać, że dzieci mają szczególny dar do szybkiego i skutecznego uczenia się. W pierwszych latach życia dziecko jest szczególnie podatne na zdobywanie umiejętności rozumienia i używania języka. Choć może nam się wydawać, że dwu-, trzylatka nie należy obciążać nauką kilku języków, naukowo udowodniono, że dla dziecka nie stanowi to większego problemu ani różnicy. Maluchy świetnie łączą przedmioty i czynności ze słowami, co skutkuje naturalnym rozwojem rozumienia i myślenia w obcym języku. Doskonale też naśladują nowe dźwięki, dzięki czemu tworzą sobie podstawy prawidłowej wymowy. Uczą się po prostu instynktownie. Na tym etapie dziecko nie musi wiedzieć, że dane wyrażenie inaczej się pisze, niż się je wymawia. Pamiętajmy też, że dziecko, które wcześnie rozpoczyna naukę, nie ma w późniejszych latach problemów z zapamiętywaniem i wyszukiwaniem informacji. A nawet często lepiej sobie radzi w szkole niż jego rówieśnicy.

Najefektywniejszą metodą zachęcenia tak młodych umysłów do poznawania innych języków jest nauka poprzez zabawę (kolorowe obrazki, wesołe piosenki, wierszyki, gry karciane, itd.). Wówczas ani rodzic, ani dziecko nie są przemęczeni nadmierną pracą umysłową, jaką na pewno jest nauka sama w sobie.

A jak to wygląda poza domem?

Aby wszystkie te naturalne procesy się aktywowały, przedszkole powinno stworzyć dzieciom możliwość codziennego i angażującego kontaktu z językiem obcym. W Niepublicznych Dwujęzycznych Przedszkolach i Żłobkach KIDS&Co. szczególny nacisk kładziemy na rozwinięciu u naszych podopiecznych naturalnej dwujęzyczności poprzez codzienny i całodniowy kontakt z językiem angielskim.

W standardowych przedszkolach zajęcia językowe ograniczają się do 1-2 godzin, dodatkowo wyraźnie oddzielonych od pozostałych aktywności, co na pewno nie sprzyja dobrej zabawie. Program nauczania języka angielskiego w KIDS&Co. jest również ściśle powiązany z programem edukacji polskojęzycznej, a ich treści bardzo się ze sobą przeplatają. Różnica polega na tym, że nasze przedszkolaki poznają otaczający je świat w dwóch językach. Warto tutaj zaznaczyć, że zgodnie z naszym programem nauczania, poza nauczycielem polskojęzycznym grupą opiekuje się cały czas nauczyciel anglojęzyczny – z którym dzieci porozumiewają się wyłącznie w języku angielskim. Takie zanurzenie dziecka w środowisku obcojęzycznym nazywamy immersją językową. Ta metoda jest uznawana przez wielu pedagogów za jedną z najskuteczniejszych. Po pewnym czasie jej systematycznego stosowanie mózg malucha powinien „przestawić się” na „myślenie w obcym języku”. Według niektórych badań, dzieci uczone tą metodą osiągają do 11. roku życia naturalną dwujęzyczność, niemal identyczną z poziomem komunikacji językowej native speakerów. Jedyny warunek, jaki należy spełnić, to rozpoczęcie nauki zgodnie z zasadami immersji, najpóźniej w wieku 4 lat.

W przedszkolach KIDS&Co. podczas nauczania języka obcego, obok immersji stosujemy również brytyjską metodę phonics, która rozwija zainteresowania i zdolności dzieci, a przede wszystkim powoduje szybsze zapamiętywanie (głównie w grupach zerówkowych). Dzięki tej metodzie dzieci uczą się łączyć sylaby, a następnie z powodzeniem czytać. Za pomocą przemyślanego doboru wszystkich elementów i właściwych pomocy edukacyjnych oraz ułożeniu ich wokół tematów rozbudzających ciekawość dzieci w KIDS&Co. stworzyliśmy program, za pomocą którego maluchy nauczą się języka angielskiego, dosłownie, w mgnieniu oka!

Mimo całej tej wiedzy, wciąż wielu ekspertów uważa, że nie powinno się przesadzać i wymagać od dziecka czegoś, co zdecydowanie przerasta jego możliwości. Lepiej zrównoważyć emocje i realistycznie podejść do nauki języków obcych. Są też eksperci, którzy uważają, że nawet jeśli nauka języka obcego do szóstego roku życia nie daje możliwości zaobserwowania spektakularnych efektów, warto rozpocząć i kontynuować naukę jak najwcześniej.

Nie zmienia to jednak faktu, że jako rodzice i nauczyciele powinniśmy przede wszystkim, spróbować znaleźć złoty środek – można zacząć naukę we wczesnych latach życia, ale nic się nie stanie, jeśli zdecydujemy się wprowadzać język obcy swojemu maluchowi stopniowo, bez pośpiechu. W końcu wszystkim nam powinno zależeć, przede wszystkim, na dobru dziecka? 😊

Po więcej informacji na temat naturalnej dwujęzyczności w naszych Przedszkolach i Żłobkach KIDS&Co. zapraszamy na stronę internetową: www.kids-co.pl.