Aktualności / Blog / Kariera

Dlaczego chcą pracować z nami ludzie z korporacji?

KIDS&Co. 28 marca 2023 13 minut czytania
Dlaczego chcą pracować z nami ludzie z korporacji?

Praca w małej firmie czy wielkiej korporacji? Przed takim dylematem stoi coraz więcej młodych ludzi, szukających swojego miejsca na rynku pracy. Z jednej strony, w korporacji kuszą wysokie zarobki, stabilne zatrudnienie, możliwość podróżowania, rozwój, benefity. Z drugiej zaś, mniejsze przedsiębiorstwa gwarantują większą elastyczność, rodzinną atmosferę czy poczucie wspólnoty przy współtworzeniu danej marki. Pozostaje jedno pytanie – co wybrać, co jest dla nas ważne?

Niektórzy nie wyobrażają sobie innej ścieżki kariery niż praca dla wielkiej korporacji. Z drugiej strony są i tacy, którzy unikają dużych firm ze strachu przed biurokracją. Co by nie mówić, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia – wszystko bazuje na osobistych preferencjach. Jak na razie, najważniejszym argumentem przemawiającym na korzyść korporacji są pieniądze. Wciąż wiele osób uważa, że ​​mała firma ma mniej do zaoferowania swoim pracownikom, niż duża korporacja z ugruntowaną drabiną awansów i bogatym „socjalem”.

W takim razie co wybrać? Gdzie rozpocząć swoją karierę i jaką ścieżkę obrać, na początku naszej drogi zawodowej? Warto przyjrzeć się każdej z tych opcji osobno – co oferują, jak działają, czego wymagają.

Struktura i kultura organizacyjna

Struktury korporacyjne oparte są na silnie zhierarchizowanych fundamentach. Każdy pracownik ma ściśle określone zadania i odpowiada za konkretny etap danego projektu. Dlatego praca w korporacji może kojarzyć się z mniej lub bardziej powtarzalnymi rutynami i stosem procedur. Z drugiej strony, cechą charakterystyczną małych i średnich firm jest pewnego rodzaju swoboda w realizacji zadań i większa możliwość „wykazania się”. Praca zazwyczaj jest mniej sformalizowana, a to oznacza większą elastyczność. Paradoksalnie brak sztywnych ram, co do zasad awansu w małych firmach może pomóc w szybszym i efektywniejszym rozwoju.

Benefity i dodatki pracownicze

Korporacje przyciągają pracowników nie tylko marką, ale również pakietem szkoleń i kulturą organizacyjną, a to wszystko przekłada się na większą stabilność finansową. Jednocześnie duże firmy mają wielopoziomowy proces decyzyjny, co usztywnia np. kwestię wynagrodzenia podczas rekrutacji, co w późniejszym czasie często rekompensują licznymi benefitami (atrakcyjny system premiowy: pakiety medyczne, sportowe, wyjazdy integracyjne).
W mniejszych przedsiębiorstwach bardzo często jedna osoba realizuje wiele, różnych zadań. Jednych może to męczyć, natomiast są i tacy, którzy odnajdują się w takim systemie jak ryba w wodzie. Małe i średnie firmy przyciąga przede wszystkim komfortową atmosferą, bezpośrednimi relacjami i znaczniej mniejszym formalizmem, ale z drugiej strony rzadko kiedy mają w swojej ofercie atrakcyjne dodatki dla pracowników.

Zarobki

Co ciekawe, ostatnie lata pokazały, że różnice w wynagrodzeniach między osobą zatrudnioną w korporacji, a pracującą w mniejszym przedsiębiorstwie zaczęły się powoli zacierać.

Nadal jednak pokutuje stwierdzenie, że mała firma = niskie zarobki, ale przestaje to być regułą. Wynagrodzenie uzależnione jest od profilu danego stanowiska, rodzaju wykonywanych zadań, zakresu odpowiedzialności, a przede wszystkim specyfiki organizacji. Idąc tym tropem, większa firma nie zawsze jest gwarantem wyższych zarobków za tę samą pracę – często jest wręcz odwrotnie.

Bez względu na to, po której ze stron się opowiemy i co uznamy za korzystne dla nas, nie można nie zauważyć pewnego ciekawego trendu – coraz więcej młodych ludzi szuka swojego zawodowego szczęścia w mniejszych firmach. Nie ominął on również KIDS&Co. W szeregach naszej małej społeczności można spotkać nie tylko przedstawicieli różnych krajów i narodowości, ale również ludzi z bogatym, korporacyjnym doświadczeniem.

Czy było warto? Czy się odnaleźli w edukacyjnej rzeczywistości? Czy tęsknią za korporacją i tamtejszymi procedurami?

Przeprowadziliśmy wywiady z kilkoma naszymi pracownikami

Gdzie pracowałeś / pracowałaś przed KIDS&Co.?

– Zaraz przed KIDS&Co. pracowałam dla dużej firmy, AmRest, która była operatorem sieci Starbucks. – mówi Karolina Kopff-Głowacka, Business Development ManagerKIDS&Co. – Pracowałam tam jako Category Manager, a także jako New Product Development Manager. Zajmowałam się rozwojem nowych produktów i wprowadzaniem ich do sieci w Polsce oraz w 7 innych krajach w Europie, między innymi w Czechach, na Słowacji, w Bułgarii czy Rumunii.

Katarzyna Jabłońska, Dyrektorka Niepublicznego Dwujęzycznego Przedszkola i Żłobka w Warszawie: Ja wcześniej pracowałam przez wiele lat w banku. Co prawda, ukończyłam studia wyższe na kierunku psychologiczno-pedagogicznym, ale tak się złożyło, że kończąc studia, rozpoczęłam pracę w bankowości. Zaczynałam od najniższego stanowiska i powoli wspięłam się aż do stanowiska Dyrektora Regionalnego. I przez kolejnych kilka lat byłam związana właśnie z finansami. Można powiedzieć, że jest to mój drugi kierunek, w którym rozwijałam się do 2019 roku, kiedy to całkowicie zmieniłam swoje tory zawodowe i przerzuciłam się z finansów na branżę edukacyjną.

– Urodziłem się w Chile. Po ukończeniu studiów magisterskich w Europie przez siedem lat pracowałem w korporacji w Chile. Wszystko było super, aż nadeszła pandemia, a wraz z nią dużo zmian – zarówno tych zawodowych jak i tych dla mnie bardziej znaczących – otóż, zostałem tatą.Gerardo Pujado, nauczyciel języka hiszpańskiego w Niepublicznym Dwujęzycznym Przedszkolu KIDS&Co. w Warszawie – Moja żona jest Polką i kiedy pojawiło się dziecko, oboje zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę do Polski. Nadszedł czas, abyśmy wrócili do Europy i razem poznali kraj i kulturę mojej żony.

Skąd pomysł na zmianę firmy i dlaczego praca w KIDS&Co.?

Karolina Kopff-Głowacka: Zmieniła się moja rola życiowa – zostałam mamą, więc tym samym dotychczasowa dynamika pracy, a także dalekie podróże służbowe nie były już możliwe. Dodatkowo pandemia mocno wpłynęła na branżę gastronomiczną. Wiele firm skupiało się bardziej na przetrwaniu niż na rozwoju – to również wpłynęło na moją decyzję. Poza tym jako młodej mamie, temat działalności, którą my jako KIDS&Co. się zajmujemy, stał mi się znacznie bliższy.

Katarzyna Jabłońska: Jestem matką czwórki dzieci. W związku z powyższym branża edukacyjna stała mi się bardzo bliska. Uważnie przyglądałam się temu, co się w niej dzieje. Zaczęłam się tym interesować, również przez wzgląd na moje dzieci. Jak już wcześniej wspominałam, ukończyłam studia psychologiczno-pedagogiczne, więc gdzieś ten temat bardzo mnie interesował, gdzieś krążył wokół mnie. Byłam ciekawa jak funkcjonuje przedszkole, z czym ono się zmaga? Jaki, tak naprawdę, nauczyciele bądź Dyrektorzy mają wpływ na rozwój małych dzieci? I tak się później potoczyło, że pojawili się w moim życiu ludzie, którzy kiedyś pracowali ze mną i wiedzieli, że ja sobie poradzę z zarządzaniem. Osiągnęłam sporo w finansach i bankowości i wiedziałam, że chcę zmienić swoje kryteria pracy. Chciałam zacząć coś nowego, rozwijać się w czymś innym. I pojawiło się KIDS&Co., które wówczas również było na etapie rozwoju, więc stwierdziłam – czemu nie spróbować?

Gerardo Pujado: Przede wszystkim, razem z żoną chcieliśmy dać naszej córce europejskie wykształcenie. Całe szczęście żonie udało się znaleźć w Polsce pracę i wszystko szło w dobrym kierunku. Ja do tej pory zajmowałem różne korporacyjne stanowiska. Byłem zadowolony, ale będąc w Polsce jednocześnie chciałem robić coś sensownego, a dodatkowo od dłuższego czasu moje życie zawodowe krążyło wokół branży edukacyjnej. Między innymi pracuję jako lektor języka hiszpańskiego dla dorosłych. Poza tym, uwielbiam pracę z dziećmi. Wierzę, że są one przyszłością, którą mamy w naszych rękach i musimy zrobić wszystko, aby im się udało. Pewnego dnia poznałem Magdę (Dyrektorka przedszkola i żłobka KIDS&Co. w Warszawie), a wraz z nią pojawiła się możliwość pracy w Niepublicznym Dwujęzycznym Przedszkolu KIDS&Co. w Elektrowni Powiśle.

Jakie najważniejsze różnice dostrzegasz między pracą w korporacji, a w mniejszej firmie?

Karolina Kopff-Głowacka: Ogromnym plusem pracy w KIDS&Co. jest to, że jesteśmy marką premium. Na rynku nie ma takiego drugiego edu-operatora, który świadczy tak dobre usługi na taką skalę, w tak unikatowym modelu biznesowym w jakim my działamy. Z kolei patrząc na KIDS&Co. biznesowo fakt, że jesteśmy małą firmą i ta struktura nie jest tak mocno rozbudowana, znacznie ułatwia pracę, np. wszystkie procesy są szybko akceptowane. Pracujemy na miejscu nie tylko z zarządem, ale również z ludźmi z dużym doświadczeniem i to mi daje niesamowitą możliwość rozwoju i czerpania wiedzy w taki łatwy, przystępny sposób. W korporacji wszystko jest mocno sformalizowane, a w KIDS&Co. jestem praktycznie obok osób z zarządu. Zawsze możemy coś na spokojnie przedyskutować, omówić. Poza tym, w KIDS&Co. nie jest się anonimowym. Jesteś traktowany bardzo indywidualnie jako pracownik. W poprzedniej firmie pracowałam głównie zdalnie i rzadko widziałam się z kolegami z pracy.

Katarzyna Jabłońska: Wróciłam do wyuczonego zawodu dlatego, że tutaj mogę połączyć to, co najlepsze z obydwóch miejsc. Poza tym cenię sobie to, że spotykamy tu cudownych ludzi, z którymi dobrze się czujesz, którzy też cię popychają do zdobywania nowych doświadczeń, do zdobywania nowych umiejętności. Jedno i drugie miejsce pracy bardzo mnie wzbogaciły i pokazały różne horyzonty, różną perspektywę. W temacie zarządzania było mi łatwiej odnaleźć się w KIDS&Co., ale miałam również pewne trudności, chociażby związane z nadzorem pedagogicznym, z planami, które trzeba pisać i za które też odpowiadasz jako dyrektor placówki. Będąc menadżerem, to też jestem osobą wspierającą, a to wymagało ode mnie słuchania ludzi, których zatrudniam, uczenia się rozwiązywania codziennych problemów. Na pewno jest to praca, która dostarcza mi sporo satysfakcji, a fakt, że musiałam zmienić swoje nawyki i całkowicie się przekwalifikować to mi nie przeszkadzało.

Gerardo Pujado: Dla mnie bardzo ważna jest elastyczność – ponieważ pracuję również w innych miejscach i zależało mi, aby jak będę potrzebować kilku dni wolnego, nie było z tym dużego problemu. W korporacji nie zawsze jest to możliwe do ogarnięcia. Dodatkowo ludzie, z którymi tworzymy cudowny i zgrany zespół – wszyscy troszczą się o siebie nawzajem. Jesteśmy prawie jak rodzina, w końcu spędzamy ze sobą codziennie osiem godzin. Ze względu na charakter poprzedniej pracy, sporo podróżowałem po Ameryce Łacińskiej, do USA i po Europie. Robiłem wiele wspaniałych rzeczy, z których jestem dumny. Jednak zmieniły się moje priorytety. Co teraz cenię? Przede wszystkim, czas spędzony z córką. Cenię sobie możliwość bycia blisko niej. Pragnę być ważną częścią jej życia. Ważne są również relacje międzyludzkie. Cenię sobie to, że wszyscy możemy się cieszyć sobą nawzajem, zarówno w domu jak i w pracy.

Czy było warto?

Karolina Kopff-Głowacka: Myślę, że to jest kwestia indywidualna. Mi pasuje, ciepła i taka rodzinna atmosfera w KIDS&Co., to że się wszyscy znamy personalnie, po imieniu. Wiemy, kto się czym interesuje i generalnie myślę, że firma sama w sobie też niesie bardzo dobre wartości. W KIDS&Co. robimy naprawdę fantastyczne rzeczy. Dając dzieciom możliwość edukacji na bardzo wysokim poziomie – prowadzoną poprzez świetne, ciekawe zajęcia, pracujemy na dobrych materiałach, wyposażamy przedszkola w fajne zabawki w ładne meble. Dodatkowo nasz autorski program edukacyjny, dwujęzyczność, hiszpański – to są rzeczy, które jak sobie myślisz, że pracujesz dla takiej firmy i robisz takie dobre rzeczy dla dzieciaków to jest fajne. W korporacji, robisz naprawdę duże rzeczy. I jest to satysfakcjonujące, gdy później widzisz na plakatach swój produkt, który niedawno wprowadziłaś. Jednak na koniec dnia, zdajesz sobie sprawę, że to nie było tak ważne. Uważam, że praca w oświacie, to jest dużo większa wartość, zwłaszcza gdy sobie uświadomisz co udało się zrobić? Czym się zajmowałaś. I żeby było jasne, to nie jest tak, że ja postrzegam jedną firmę jako tę dobrą, a drugą jako coś złego. Korporacja a mała firma to są dwa różne światy. To jest zupełnie coś innego. Dla mnie ważna jest misja firmy. Bardziej myślę o tym, czym ona się zajmuje niż to, czy jest duża czy mała, ponieważ każda ma swoje plusy i minusy.

Katarzyna Jabłońska: Na przestrzeni ostatnich 4 lat, odkąd tu jestem, KIDS&Co. jako firma uległo dużej metamorfozie, dużej zmianie. Bardzo się rozwinęliśmy. Większe firmy przyciągają możliwością rozwoju i benefitami. Ale u nas też się teraz to dzieje! Chociażby pakiet Medicover, który do tej pory miały głównie firmy duże. Otwieramy coraz więcej przedszkoli, zatrudniamy coraz więcej ludzi, a za tym idą benefity pracownicze. Czy dodatkowe ubezpieczenie lub pakiety prywatnej opieki zdrowotnej to jest coś, co nas wyróżnia teraz na rynku? Tak ludzie chętniej przyjdą tutaj, jeżeli będą mogli chociażby z tych profitów skorzystać. Uważam, że każda zmiana jest ważna. Gdyby nie było warto, na pewno nie byłoby mnie tutaj. Jestem osobą, która lubi swoją pracę!

Gerardo Pujado: Wierzę, że każda osoba przeżywa swoją własną podróż. Wielu ludzi, którzy nie mieli szansy podróżować po świecie, doświadczać innych kultur, może naprawdę potrzebować tego w swoim życiu i będą szukać takiego miejsca pracy, które im to zapewni. Dla mnie ważna jest swoboda i elastyczność, abym mógł zajmować się jeszcze innymi projektami. Abym miał czas dla rodziny i znajomych. To są w tej chwili moje priorytety.


Niezależnie od naszego stanowiska i preferencji zawodowych, warto mieć na uwadze, że priorytety się zmieniają w zależności od sytuacji, w jakiej obecnie się znajdujemy. Praca w korporacji może być ciekawym startem w dorosłe życie, co później może zaowocować lepszym stanowiskiem w mniejszych i średnich przedsiębiorstwach.

Ze swojej perspektywy, myślę, że warto zacząć w korporacji, bo można się tam szybko nauczyć i zostać specjalistą w konkretnej dziedzinie – podkreśla Karolina Kopff-Głowacka – Wówczas, po pracy w korporacji, jako już specjalista i ekspert można wdrożyć ciekawe rozwiązania w mniejszej firmie. W takich momentach czerpiesz ogromną satysfakcję, bo wiesz, że wiedza, którą wcześniej pozyskałaś pomaga w rozwoju czegoś nowego i naprawdę wartościowego.

Spotkajmy się!

Zapraszamy na indywidualne spotkanie z dyrektorką. To okazja do poznania naszej oferty dydaktycznej, zadania nurtujących pytań oraz obejrzenia przedszkola. Możesz dokonać rezerwacji jednej wizyty w danym dniu.

Newsletter

Chcę otrzymywać porady ekspertów oraz informacje
o najważniejszych wydarzeniach w KIDS&Co.

    Obie zgody mogą być wycofane w każdym czasie. Pamiętaj, że zgadzając się i przesyłając swoje dane, zgadzasz się także na profilowanie w celach marketingowych (lepsze dopasowanie oferty). Więcej informacji o przetwarzaniu danych osobowych uzyskasz w klauzuli informacyjnej dostępnej poniżej. Zgodnie z art. 13 ust. 1-2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) (dalej „RODO”) informujemy, że Administratorem Twoich danych osobowych będzie Centrum Rozwoju Dziecka spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie… Czytaj dalej »

    Zapisy i Dni Otwarte