Naturalną reakcją na sytuacje straty czy porażki są emocje, takie jak smutek, wściekłość czy żal. Natomiast konsekwencją odczuwania tych emocji jest dawanie im wyrazu chociażby poprzez płacz czy krzyk. Zakorzenione zasady zakazujące chłopcom nie płakać (a dziewczynkom nie krzyczeć), są już nieaktualne. Przecież to, że zabronimy własnemu dziecku okazywać strach bądź też będziemy karcić naszą latorośl za jego okazywanie, nie sprawi, że dziecko przestanie te emocje odczuwać. Zakazywanie chłopcom płaczu, cenzurowanie ich smutku czy żalu jest zatem nie tylko ukłonem w stronę bezsensownego, patriarchalnego przekonania, zgodnie z którym łzy są oznaką słabości. Jest to również wyraz braku zrozumienia dla ludzkiej natury. Zabraniając chłopcu okazywania niektórych emocji, nie sprawiamy, że te uczucia znikają – przyczyniamy się jedynie do ich tłumienia. Blokada w wyrażaniu własnych uczuć bywa z kolei czynnikiem sprzyjającym występowaniu problemów w okresie dzieciństwa, dorastania oraz dorosłości.
Zapraszamy na indywidualne spotkanie z dyrektorką. To okazja do poznania naszej oferty dydaktycznej, zadania nurtujących pytań oraz obejrzenia przedszkola. Możesz dokonać rezerwacji jednej wizyty w danym dniu.